Dodano: 19.01.2017r.
(20-10-2015r.)
O atomie, wiatrakach, fotowoltaice i demokracji energetycznej...
(11-03-2014r.)
Delegacja z Mielna w Sejmie
W trzecią rocznicę katastrofy elektrowni jądrowej w Japonii, przedstawiciele władz i rady gminy Mielno uczestniczyli w konferencji pt. "TAK dla demokracji energetycznej. NIE dla polskiej Fukushimy", która odbyła się w Sejmie. Patronat nad spotkaniem objęła Wicemarszałek Sejmu Wandy Nowicka. Posłowie wszystkich partii politycznych, przedstawiciele Greenpeace Polska, Zielonego Instytutu, naukowcy z Japonii rozmawiali m. in. o polityce wobec odnawialnych źródeł energii, o obecnej sytuacji w Fukushimie i o potencjalnych konsekwencjach awarii w elektrowni atomowej na przykładzie miejscowości wskazanych przez inwestora (PGE) na tzw. krótkiej liście.
(25-07-2013r.)
"Ten teren mówi jednym głosem" - NIE DLA ATOMU W GĄSKACH
Tak brzmiało podsumowanie spotkania, zorganizowanego z inicjatywy Wójta Gminy Mielno, przedstawicieli samorządów lokalnych Pomorza Zachodniego przeciwnych budowie elektrowni jądrowej w miejscowości Gąski. Efektem obrad jest projekt porozumienia dotyczącego zasad współpracy samorządowców w zakresie m. in. ochrony turystyki i pasa wybrzeża zachodniego przed inwestycją jądrową. Podpisanie listu intencyjnego.
(10-07-2013r.)
10 lipca 2013 r. Prezydent Miasta Kołobrzeg Janusz Gromek spotkał się z Wójtem Gminy Mielno Panią Olgą Roszak - Pezała oraz radnymi. Rozmowy dotyczyły podjęcia wspólnej inicjatywy przeciwko planom budowy elektrowni atomowej w Gąskach.
O Gąskach w Japonii (19-06-2013r.)
Telewizja japońska odwiedziała Gminę Mielno zbierając materiał do reportażu poświęconego budowie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej.
Dziennikarze spotkali się z wójtem Gminy Mielno w celu uzyskania opinii władz samorządowych na temat projektu lokalizacji inwestycji jądrowej w Gąskach.
Po południu zwiedzili miejscowość Gąski, by m. in. sfilmować miejsce wskazne przez inwestora pod budowę siłowni.
Goście z Japonii okazali się zdecydowanymi przeciwnikami budowy tego typu obiektów... gdziekolwiek i kiedykolwiek.
Założona 25 stycznia 1879 roku Asahi Shimbun, jest największym dziennikiem w Japonii. Gazeta jest drukowana dwa razy dziennie w odrębnych wydaniach lokalnych. Nakład jej porannego wydania wynosi ok. 8 042 000 egzemplarzy. Dziennikarze z Japonii przygotowują materiał o demokracji bezpośredniej w Polsce, a przykładem takiej jest dla nich referendum w Mielnie, przeprowadzone 12 lutego 2012 r. w sprawie lokalizacji elektrowni jądrowej w Gąskach. Goście odwiedzli też m.Gąski, by na własne oczy zobaczyć gdzie polski rząd zamierza zbudować elektrownię atomową. - Ujęło ich to miejsce swoim wyjątkowym usytuowaniem, a przede wszystkim bliskością morza - mówi Monika Wieruszewska, prezes Stowarzyszenia Rozwoju Miejscowości Gąski i przewodnik dziennikarzy po miejscowości. - Nie kryli zaskoczenia, iż w bezpośrednim sąsiedztwie domów, hoteli i pensjonatów ma - wg planów inwestora - powstać elektrownia. Zniesmaczeni byli taką wizją przyszłości dla turytycznej gminy.
Polsko - niemiecka wymiana doświadczeń na temat energii jądrowej Pod takim tytułem odbyło się spotkanie w koszalińskim ratuszu z udziałem samorządowców, przedsiębiorów oraz przedstawicieli organizacji pozarządowych. Z wykładem pn."Odpowiedź społeczności lokalnej wobec wizji budowania elektrowni jądrowej na terenie Pomorza Środkowego" wystąpiła Olga Roszak - pezała, wójt gminy Mileno. Konferencja zgromadziła zarówno zwolenników jak i przeciwników pomysłu budowy elektrowni. Przed budynkiem ratusza skandując „Atom Stop” protestowała grupa przeciwników z gminy Mielno. Organizatorem polsko - niemieckiego spotkania było Centrum Usługowo Doradcze Euroregionu Pomerania działające przy Stowarzyszeniu Gmin i Powiatów Pomorza Środkowego w Koszalinie. Relacja - zobacz:
http://www.ekoszalin.pl/index.php/wydarzeniacategorylist/2433-atomowa-konferencja#prettyPhoto http://www.radio.koszalin.pl/pl/artykul/atomowe-spotkanie-i-antyatomowy-protest-w-koszalinie.1737 http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20130124%2FKOSZALIN%2F130129804
Opinie po stronie niemieckiej:
http://www.gartz.de/news/index.php?rubrik=1&news=188091 http://www.polen.pl/atomenergie-in-polen-gedankenaustausch-in-koszalin/
W ramach II edycji Festiwalu Sztuki w Przestrzeni Publicznej KOSZART odbyła się impreza pn. „Atomowy Koszalin?”. Gmina Mielno była współorganizatorem tego przedsięwzięcia.
Zaprezentowaliśmy uczestnikom festiwalu wystawę czarno – białych fotografii Roberta Knotha pn."Nigdy więcej Czarnobyla". Zdjęcia holenderskiego fotografa ukazały dramaty ludzi, którym przyszło zapłacić wysoką cenę za eksperymenty z energetyką nuklearną. Autor za jedno z nich został uhonorowany nagrodą World Press Photo 2006. Ponadto w festiwalowym namiocie otworzyliśmy wystawę plac plastycznych pn. „Atom w wyobraźni dziecka”. Prace plastyczne dzieci - mieszkańców Gąsek i Sarbinowa - w wieku od 8 do 12 lat przedstawiły nadmorską miejscowość zniszczoną przez elektrownię jądrową. Z rysunków wyłoniły się dziecięce obawy wobec nieznanej siły atomu. Prace małych artystów powstały w ramach zajęć m.in. na świetlicy wiejskiej „Nasz Klub” w Gąskach oraz w Szkole Podstawowej w Sarbinowie. W centrum festiwalowym - na placu przed koszalińskim Amfiteatrem – działacze antyatomowi i przedstawiciele gminnych Stowarzyszeń zbierali podpisy pod protestem przeciwko lokalizacji elektrowni jądrowej w Gąskach. 600 koszalinian stanowczo powiedziało „NIE” takiej inwestycji. Każdy z mieszkańców miał także możliwość prezentacji własnych opinii nt. życia w sąsiedztwie nuklearnego monstrum na tzw. „tablicy pamięci” – ścianie, na której markerem można było uwiecznić swoje zdanie. Pod pomnikiem Hasiora – podczas festiwalowego pikniku - zaśpiewały i zatańczyły zespoły dziecięce z Sarbinowa: „Sabinki” i „Muszelki”. Uczniowie w charakterystycznych żółtych koszulach (z napisem ATOM STOP) zaprezentowali barwny, ekologiczny program artystyczny. Nie zabrakło także antyatomowych flag i gadżetów oraz dźwięku syreny alarmowej. W drugi dzień festiwalu punktem kulminacyjnym była debata, w której obok siebie zasieli zwolennicy i przeciwnicy atomu w turystycznej gminie. W panelu poświeconym argumentom polityków zabrakło chętnego samorządowca dla będącego na „NIE” Wójta Gminy Mielno.
Nie popełnijcie wielkiego błędu…
Wielka przerażająca pustka, wymarłe miasto, zeschnięte jesienne owoce na drzewach, uczucie strachu – tak wspomina Wladlen Lepskyi, początek swojej służby lekarskiej w czarnobylskiej strefie w kilka miesięcy po wybuchu elektrowni jądrowej w 1986 r. – Wykonałem ponad 130 operacji medycznych, widziałem śmierć wywołaną skutkami promieniowania, patrzyłem jak efekt skażenia niszczy w zastraszającym tempie ludzkie życie. Gość z Ukrainy, przez trzy godziny, opowiadał koszalinianom o swoich doświadczeniach, nawoływał do rozwagi, przeplatając swój apel historiami o wstrząsających ludzkich dramatach. Zdaniem W. Lepskyego skutki wybuchu nuklearnego w Czarnobylu trwają do dziś. - Są trzy kategorie ludzi, którzy ciągle cierpią to: przesiedleńcy, likwidatorzy, nieewakuowani mieszkańcy, a teraz po 26 latach pojawiła się kolejna grupa. To – ich dzieci i wnuki – ujawnia mówca. – Kiedyś myślałem, iż nie warto głośno o tym mówić, dziś wiem, że warto, bo ktoś może popełnić podobny błąd decydując się na tego typu inwestycję. Nasz rząd nie spełnił swoich obietnic, nie ma środków na leczenie, na wypłaty ubezpieczeń. Wzrasta niezadowolenie obywateli, bo wzrasta umieralność na raka i choroby popromienne, bo nadal skażenie wód gruntowych jest duże. Zastanówcie się, co chcecie zostawić po sobie następnym pokoleniom. Takie same ostrzegawcze przesłanie skierował się do zgromadzonych w auli koszalińskiego liceum Toshinari Hata, który wraz z rodzicami prowadził gospodarstwo rolne w odległości 5 km od Fukuszimy. Dziś jest aktywnym działaczem organizacji promujących ekologiczne rolnictwo w Japonii. Uważa, iż przed katastrofami nuklearnymi nie sposób się ustrzec, gdyż zawsze trzeba się liczyć z niespodziewanym wypadkiem, czy z sytuacją nieuwzględnioną w żadnym scenariuszu. – Kraj tak wysoko rozwinięty, jakim jest Japonia nie potrafił poradzić sobie z żywiołem, z siłami natury, z technologią atomową. Trudno dziś znaleźć winowajcę ubiegłorocznej katastrofy. Jedno jest tylko pewnie, iż po tych doświadczeniach od maja Japonia stanie się krajem wolnym od atomu. Prelegenci z Japonii i Czarnobyla odwiedzili Koszalin w ramach Tygodnia Akcji „Dla przyszłości bez Czarnobyla i Fukuszimy”. W przedsięwzięciu, mającym na celu uświadomienie polskiego społeczeństwa, uczestniczyło dwadzieścia miast w kraju. Patronat honorowy nad koszalińskim spotkaniem objęła gmina Mielno. - Liczę, że to co dzisiaj usłyszeliśmy z ust świadków katastrof nuklearnych będzie dla nas ostrzegawczym, czerwonym światłem – spuentowała Olga Roszak – Pezała, wójt Mielna.
Rząd RP podjął szkodliwą dla polskiego społeczeństwa i gospodarki, niezgodną z art. 5 Konstytucji RP decyzję o budowie elektrowni atomowej w Rzeczypospolitej Polskiej. Decyzja ta, pozbawiona jest mandatu społecznego i niezgodna z polityką energetyczną Unii Europejskiej - czytamy w apelu wygłoszonym w Sejmie przez Antyatomową Koalicję "Zielony Front", organizatrów debaty "NIE dla atomu. TAK dla lepszych rozwiązań." W spotkaniu koalicjantów na Wiejskiej uczestniczyli reprezentanci wójta gminy Mielno, lokalnej społeczności, działaczy antyatomowych, gminnych Stowarzyszeń.
Apel do Parlamentarzystów, Parlamentarzystek i Polskiego Rządu
W programie "Kto za to zapłaci" (emisja 20.03.2012 r.) Tadeusz Mosz i Jan Wróbel rozmawiali m.in.o koncepcji budowy w Polsce elektrowni atomowej.
W dyskusji uczestniczyli prof. Łukasz Turski (PAN) i dr Andrzej Kassenberg (prezes Instytutu na Rzecz Ekorozwoju). Na zadane przez prowadzących pytanie: Czy Polska powinna budować elektrownię atomową, kiedy inni od nich odchodzą?
Olga Roszak - Pezała, wójt Mielna, zaprasza na spotkanie ze świadkiem katastrofy w Fukushimie - Panią Sadako Monma - dnia 11.03.2012 r. o godz. 12.00 w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej.
"Uczcie się na naszych błędach" - takie słowa skierowała do mieszkańców Pomorza, p. Sadako Monma, mieszkanka Fukushimy podczas niedzielnego spotkania w Koszalińskiej Bibilotece Publicznej. Japonka przyjechała do Polski na zaproszenie Greenpeace'u, aby opowiedzieć Polakom o skutkach ubiegłorocznego wybuchu elektrowni atomowej w Fukushimie. Pani Sadako Monma spotkała się z mieszkańcami gmin wytypowanych pod budowę pierwszej w kraju siłowni jądrowej. -Widziałam widok z latarni w Gąskach - mówiła. - Modlę się, aby nie budowano już elektrowni jądrowych. Dawniej nasza miejscowość słynnęła z ciepłych źródeł i owoców. Dzisiaj wszędzie króluje radioaktywne skażenie.
