Wygraliśmy Bitwę o Remizy 2023 - co dalej? [ROZMOWA]


„Bitwa o remizy 2023” to konkurs, którego założeniem jest propagowanie aktywnego i świadomego uczestnictwa w życiu społecznym oraz gospodarczym Polski, a także chęć wyróżnienia najbardziej aktywnej społeczności lokalnej. Zwycięstwo w konkursie zarezerwowano dla gmin do 20 tys. mieszkańców, w których frekwencja wyborcza przy okazji ostatnich Wyborów Parlamentarnych była najwyższa w całym powiecie. Społeczność Gminy Mielno okazała się bardzo aktywna i zaangażowana, co przesądziło o wygranej samorządu i uzyskaniu tym samym kwoty wsparcia w wysokości 1 mln zł. Zapraszamy do przeczytania w tym temacie rozmowy z Przemysławem Piskorskim, Naczelnikiem OSP w Mielenku i Łukaszem Grzonkowskim, Wiceprezesem OSP w Mielenku.

1 mln. zł to bardzo duża kwota. Czy wiadomo, z jakiego źródła pochodzić będą środki finansowe?

Przemysław Piskorski: To naprawdę duża kwota, szczególnie z perspektywy OSP. Połowa, tj. 500 tys. zł będzie pochodzić z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Pozostała kwota, czyli drugie 500 tys. zł to środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie.

(Przemysław Piskorski - pierwszy od lewej)

Istnieje jakiś zakres wydatków możliwych do sfinansowania z nagrody?

Łukasz Grzonkowski: Tak, program posiada wytyczne, zgodnie z którymi można realizować rozbudowy albo remonty remiz OSP. Mówiąc dokładniej, program zakłada m.in. pokrycie kosztów związanych ze sporządzeniem niezbędnej dokumentacji projektowej, modernizacji źródeł ciepła, montażu instalacji fotowoltaicznej, ale też wykonania prac termoizolacyjnych.

(Łukasz Grzonkowski - pierwszy od prawej)

Cała kwota wsparcia musi zostać przeznaczona na remizę, czy możliwe są od tego odstępstwa i zakup np. sprzętu ratowniczego?

Przemysław Piskorski: Program nie przewiduje wydatków innych, niż te uwzględnione na specjalnej liście, stanowiącej załącznik do regulaminu. Możemy więc zakupić ściśle określone usługi i materiały. Wśród nich znajduje się sprzęt uzbrojenia i techniki specjalnej, dlatego możliwe, że częściowo skorzystamy z opcji pozyskania w ramach projektu również wyposażenia remizy.

Czy jest już jakiś konkretny plan na wykorzystanie środków?

Łukasz Grzonkowski: Bierzemy pod uwagę kilka opcji, wśród których dwie można nazwać flagowymi. Pierwszą jest zamysł rozbudowy remizy o miejsce garażowe wraz z małym zapleczem, w którym znalazłyby się szafki dla druhów. Ilość Strażaków w naszej jednostce, jak i ilość sprzętu sukcesywnie się powiększa. To oczywiście nas cieszy, jednak zaczyna powoli brakować nam miejsca. Zdajemy sobie jednak sprawę, że termin rozliczenia dofinansowania jest bardzo krótki, przez co trudno byłoby wyrobić się na czas z przygotowaniem pełnej dokumentacji oraz zakończeniem prac budowlanych wraz z odpowiednimi odbiorami.

To pierwszy pomysł, a ten drugi czego konkretnie dotyczy?

Przemysław Piskorski: Druga opcja, to remont naszej remizy, która liczy sobie już 17 lat. Przez ten okres, oprócz mniejszych prac remontowych przeprowadzanych przez nas we własnym zakresie, nie było większych modernizacji. Przy tej opcji zakładamy wymianę starej elewacji i docieplenie ścian, zmianę poszycia dachowego wraz dodatkowym ociepleniem, wymianę stolarki okiennej, a także montaż instalacji fotowoltaicznej. Naszym głównym celem byłoby w tym przypadku osiągnięcie rezultatów związanych ze zmniejszeniem zużycia energii przez budynek. Z pewnością taka modernizacja przełoży się na niższe rachunki, ale to na ten moment jeden z pomysłów. Wszystkie decyzje zapadną jednak dopiero w nowym roku.